26 stycznia 2017

Slovenia: Bled

On the third day of my stay I went to Bled, about an hour by train+a walk from the capital. With the sun and blue sky, the views of the frozen lake Bled and the island in the middle were formidable.




©©ovana

25 stycznia 2017

Słowenia: Lublana

My first study visit was to Slovenia. In Ljubljana, it was cold and cloudy. The city is medium-sized (I walked everywhere), seems well-preserved and functional. Many people rode a bicycle in spite of ice on the pavement.








©©ovana

14 stycznia 2017

dziecko chore nocą

Nagły atak choroby.
Noc.
Najczarniejsza pierwsza myśl.
Potem stopniowe rozpoznawanie, co się dzieje i dostosowywanie zachowań. Kiedy sytuacja jest opanowana, odrętwienie.

Czuję się zbyt słabo przygotowana do choroby dziecka, kiedy jeszcze bardziej niż zwykle mam być "krok przed", brakuje mi wiedzy, a chodzi o zdrowie/życie.

7 stycznia 2017

1 stycznia 2017

Suwalszczyzna 2016/17

Coroczny wyjazd na Suwalszczyznę w tym roku z chodzącą Mi.
Podróż nieprzewidywalna: w jedną stronę szybka prawie tak, jak jadący równolegle bez dziecka, w drugą rozwleczona i męcząca.
Mi szczęśliwa w towarzystwie bliskich, kochających dorosłych.
Odwiedziliśmy wystawę Beksińskiego obecną akurat w Muzeum Okręgowym w Su (jeszcze jest! do 30 marca!) - temat niedziecięcy, ale Mi była zachwycona nową przestrzenią do poznania.
A&J wyskoczyli na dzień do Grodna - wyprawa udana, ale ze względu na niewygody przekraczania granicy lepiej mieć więcej czasu. Kraj na pierwszy rzut oka spokojny i uporządkowany, skromny.

©©gg
©©ovana