23 kwietnia 2017

22:30

Ostatnio kilkakrotnie już zdarzyło się, że mniej więcej o tej porze (czyli po pierwszym cyklu snu) zaczęła dawać o sobie znać jakaś choroba Mimi. Ale mam szerszą refleksję: nawet jeśli przesypia noc, ale widać/słychać, że gorzej śpi (stęka, pojękuje, wierci się), to raczej jest to zwiastun choroby. A jest taki wyrazisty, bo zwykle Mimi "odrabia" swoje noce. Kolejny raz cieszę się, że ją tego nauczyliśmy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz