19 marca 2017

koniec KP

Po 21 miesiącach koniec epoki karmienia spowodowany koniecznością medyczną. Epoki największej bliskości między Mi a mami (nie licząc okresu ciąży). Będzie mi tego bardzo brakowało, choć oczywiście wymyślimy sobie nowe rytuały i oczywiście często miałam tego dość. Chcę zapamiętać małą miękką główkę w ramionach, ciałko początkowo otulane jednym ramieniem, a pod koniec niecierpliwie wiercące się i niemal wgryzające we mnie, jakby Mi próbowała wrócić w ten sposób do wnętrza mojego ciała, skąd przyszła i gdzie była najszczęśliwsza. Płaczę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz