13 września 2012

Ludzkie frustracje


Zapytał mnie dzisiaj sąsiad
Nieco wyblakły na twarzy,
Jakim sposobem zamierzam
Oglądać naszych piłkarzy.

Bo oni mieli ze szwagrem
Taki obyczaj chitry,
Że przy okazji meczu
Spożywali dwa litry.

A teraz od dni kilku
To w wielkiej dygotce żyją,
Bo nasi w ukryciu grają,
Więc oni wcale nie piją.

I w taki to oto sposób,
Zupełnie bez zdania racji,
Tefałpe i Pezetpeen ( TVP i PZPN )
Sprzyjają ludzkiej frustracji.

Ale żem na krzywdę jest czuły,
Pisząc w myślach tę fraszkę,
W celach ściśle leczniczych
Spożyłem z sąsiadem flaszkę.

Na koniec jeszcze mu rzekłem:
 -Sąsiedzie, w systemie oglądaj i płać
To ja ich sobie obejrzę
Jak się nauczą grać.

Lecz w ludzkim  mniemaniu nadal
Z tradycją się to kłóci.
Wypijmy za złotą jesień,
PO zimie i tak... Lato wróci.

/po meczu Polska-Mołdawia, 11/09/2012, 2:0/
©©marquez

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz