24 kwietnia 2011

Wielkanoc 2011

Jerzy "Baryła"
WIATR WIELKANOCNY

W przyrodzie poruszenie: odgłosy krzątaniny,
Swary wokół gniazd ptasich, żywioły w strumieniach,
Wioski wiatrem wiosennym owiane - ożyły,
Na pola wraca życie. I radość tworzenia.

A jutro - nam i siołom zaśpiewają dzwony,
Wiosna domy przystroi zielenią, szafranem,
Wiatr wiosenny rozjaśni nasze twarze strapione,
Nadziejami pokrzepi Wielkanocny baranek.

Nasz wiatr ma za nic przecież sztandary, transparenty,
Znacznie wyżej wieje. I sprzyja skrzydlatym!
Mówią, że z poszumu ich skrzydeł jest poczęty,
Gdy ALLELUJA płynęło wysoko ponad światem.

Niech ten wiatr Wielkanocny, wysoki, szumny wielce
Owieje nas – wielkich, małych, tym samym tchnieniem wiosny,
By zawsze, gdy już zda się - opadają ręce,
U ramion skrzydła uparcie nam rosły.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz