21 sierpnia 2012
15 sierpnia 2012
fraszki olimpijskie - Londyn 2012
Olimpiada weryfikuje
Jak daleko nam do potęgi-
Wyjeżdżamy jak gladiatorzy,
Wracamy jak nieDołęgi.
Chorąży...ni
Chorążyni biało czerwonych
Zielonego koloru ma żądze.
Lecz kto nie chce grać dla honoru,
Przegra też i za pieniądze.
Maja i... gucio
Niepomna przestróg Maja, że dobry dlań Piątek,
Zaczęła znowuż z innym kariery początek.
Lecz już pośród przyjaciół nastąpił przypadek-
Z medalu wyszło gucio i … stłukła se zadek.
Ciężarowcy
Bonk w dźwiganiu ciężarów nie miał w siebie wiary,
Fartem wskoczył na podium z Adrianem do pary.
Ten sukces nasze władze totalnie zaMroczył,
Więc Adrian będzie w Gruzji dalej w sławę kroczył?
©©marquez
P.S. Limeryk "O Mai":
Raz Maja z Karkonoszy
chciała doznać rozkoszy
noszenia na szyi złota.
Na nic poszła robota,
w ruch - para noszy.
©©ovana
P.S. Limeryk "O Mai":
Raz Maja z Karkonoszy
chciała doznać rozkoszy
noszenia na szyi złota.
Na nic poszła robota,
w ruch - para noszy.
Subskrybuj:
Posty (Atom)